Muzyka do filmu „Głos Pana” na podstawie prozy Stanisława Lema prawdopodobnie z roku 1978. Nakręcony na dalekiej Syberii przez Piotra Demidowa i jego grupę teatralną przez lata był uznawany za zaginiony. Słuch o nim zaginął wraz z tajemniczym zniknięciem samego Demidowa. Odkryty przypadkiem, przy okazji prac remontowych w 2009 roku w ścianie domu w Norylsku, zrekonstruowany i zaprezentowany publicznie niemal 10 lat później. Do dziś nie widnieje na żadnych zestawieniach ekranizacji polskiego pisarza. Poniekąd słusznie: ostatecznie mniej ma z nią wspólnego, a więcej z mieszanką szeroko pojętej kosmogonii ludów syberyjskich i ówczesnej kosmonautyki.
Projekt powstał w ramach Roku Lema.
Wybranych utworów nie udało się odnaleźć do dziś.